Co wiemy o Erytrei? prawie tyle co nic. Była kolonia włoska przez kilkadziesiąt lat była państwem zamkniętym. Erytrea, greckie słowo oznaczające czerwony, jest jak Morze Czerwone, które biegnie wzdłuż jej wybrzeża i marksistowski reżim, który przejął władzę w 1961 roku i utrzymuje się od czasu uzyskania przez kraj niepodległości w 1993 roku.
Po dziesięcioleciach wojny Erytrea liczy zaledwie 4 do 5 milionów: 20% ludności opuściło kraj. Erytrejczycy żyją w reżimie autorytarnym, z edukacją polityczną i społeczną – oczywiście na wysokim poziomie – ale w „Castro Kubański”. „Kraj jest naznaczony czerwonym żelazem: strachem przed mówieniem, byciem obserwowanym, byciem słuchanym. Reżim, który stał się niepopularny, ale trzyma się władzy za wszelką cenę”.wyjaśnia badaczka franceinfo Afrique, starszy ekspert w tej dziedzinie, który poprosił o anonimowość.
Wielu młodych ludzi wyjeżdża z desperacji, wszechobecnych wątpliwości, braku wolności, niemożności swobodnego poruszania się i niekończącej się służby wojskowej. Oficjalnie jest ograniczony do osiemnastu miesięcy, ale zdaniem Asmary musi być w stanie liczyć na swoją populację w przypadku konfliktu. Aby służba wojskowa mogła być kontynuowana „kilka dekad” Według Amnestii.
W czasie służby wojskowej rodziny rozproszyły się. Rekrutami są chłopcy i dziewczęta, niektórzy z nich mają zaledwie 16 lat. Podlegają służbie krajowej, która często jest podobna do: „praca przymusowa”Michelle Kagari, zastępca dyrektora regionalnego Amnesty International na Afrykę Wschodnią, powiedziała kilka lat temu. Wielu poborowych jest przydzielonych do zadań cywilnych, takich jak rolnictwo i budownictwo, z pensją 40-50 euro miesięcznie.
W ostatnich latach Szwecja w dużej mierze przyjęła Erytrejczyków. co wywołało? „Ambicja” Dla tych, którzy chcą uniknąć nieznośnych długich lat służby wojskowej, która może wydawać się wiecznością. Młodzież z Erytrei wyjeżdża do Sudanu i Libii lub na egipski Synaj, gdzie jest porywana, torturowana i przetrzymywana przez mafię dla okupu. Znajdujemy ich w Dżibuti, Jemenie, Włoszech, Polsce, Francji i gdzie indziej, koniecznie marzących o lepszym świecie. Bo oprócz nałożonej na nich służby wojskowej nie mają żadnych perspektyw.
Gospodarka Erytrei jest prawie zredukowana do rolnictwa na własne potrzeby. „Włosi zasadzili winnice i plantacje bananów, importowali krowy na mleko i ser, i nic nie zostało. Jest kilka fabryk mydła i sandałów… kilka kamieniołomów do konserwacji dróg i wydobycia piasku dla domów”.
Jeśli chodzi o turystykę, jest ona bardzo ograniczona: głównie Erytrejczycy z zagranicy lub kilku nostalgicznych Włochów i innych entuzjastów pociągów parowych nadal jeździ. Włosi zbudowali drogi, linie kolejowe i mosty nad kanałami, a Erytrejczycy, którzy troszczą się o to dziedzictwo, bardzo się o nie troszczą. „To kraj, w którym nie ma czasu, wydaje się, że żyje w XIX wieku. Jest bardzo cicho, z kilkoma samochodami i autobusami do pracy, bez billboardów…”Opisuje naszego rozmówcę.„Erytrea pozostaje ukochanym krajem o wyjątkowym uroku i staromodnym. Istnieje życie społeczne i kulturalne, z kawiarniami, imprezami i rynkami, i nie jest to Korea Północna, nawet jeśli naruszenia praw człowieka są poważne, jak mówią zesłańcy i Raporty ONZ potwierdzają”, to niuanse.
Fakty są poważne. Mike Smith, szef Komisji Praw Człowieka ONZ w Erytrei, potępiony już w 2016 roku Rażące naruszenia praw człowieka (Światowa Organizacja Zdrowia) bieżący. Często popełniane są poza zasięgiem wzroku i nadal sieją strach w Erytrei, ale także w diasporze”.
Australijski detektyw mężczyzna Migranci są deportowani z Sudanu do Erytrei i przetrzymywani w miejscach, gdzie tortury są normą. powód tego „Powtarzające się, powszechne i systematyczne ataki na ludność cywilną”? „Niech prezydent Isaias Afwerki i jego wewnętrzny krąg pozostaną u władzy”Wysłannik ONZ odpowiedział.
More Stories
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy
Toupret kupuje konkurenta w Polsce
Drobiarski gigant LDC jest w trakcie przejęcia fabryki Konspolu w Polsce