Dyskusja:Secret Service (czasopismo)

Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.

Ten artykuł jest pod opieką Wikiprojektu Gry komputerowe, którego celem jest rozwijanie artykułów z dziedziny gier komputerowych. Jeśli chcesz współuczestniczyć w projekcie, odwiedź jego stronę, gdzie można przyłączyć się do dyskusji i zobaczyć listę otwartych zadań.

Ten artykuł nie otrzymał jeszcze oceny jakości.

???

Okładki czasopisma podlegają jak najbardziej prawu autorskiemu, jeżeli ktoś ma SS niech sprawdzi czy jest copyright, a raczej jest. RJT 18:56, 31 mar 2005 (CEST)[odpowiedz]

To nieistotne, czy jest copyright - i tak są chronione. Ale nie potrafię powiedzieć, czy możemy te okładki publikować. Pibwl 20:00, 31 mar 2005 (CEST)[odpowiedz]

OK ale zarowno sama gazetka jak i wydawca juz nie istnieja, wiec nie bardzo wiadom do kogo sie zglosic z prozba o pozwolenie na umieszczenie tych skanow.

Do następcy prawnego, który przejął ogół majątku zlikwidowanej firmy ;-) - to znaczy, nie wiem do kogo. Pibwl 21:15, 31 mar 2005 (CEST)[odpowiedz]

Według polskich i europejskich norm prawnych posługiwanie się fragmentami materiałów, utworów, ich zdjęciami, skanami etc w celach naukowych, recenzenckich i prawnych nie narusza praw autorskich. Mówiąc w skrócie jeżeli zechcę na jakimś portalu napisać, że jakaś gazeta, książka itp jest dobra, lub be, to mogę zamieścić jej okładkę jako materiał publicznie dostępny i przydatny do wizualizacji krytyki. Nie naruszę w ten sposób niczyich praw, tak samo jak nie narusza ich jakakolwiek gazeta drukująca recenzje razem ze zdjęciem okładki, cytatami i foto żony redaktora na Karaibach w toples, w dodatku z red nacz z konkurencyjnej gazety :)

Pismo

Czy dobrze pamiętam, że wszystkie numery pisma - poza zerowym - były kolorowe? Pierwsze były też nieźle "partyzanckie" - raczej trudno dostępne. Warto też by napisać o zawsze obecnym chyba motywie okładki - czerwonej ramce (i może słynnym 100 STRON Chcielibyśmy mieć. ).

> Numer 50 był cały czarny ze srebrnym znakiem w kształcie monety na środku i liczbą 50.

Napisałem też - z pamięci - że redaktorzy wcześniej byli znani z Top Secreta. O ile pamiętam, odeszli z redakcji TS i założyli SS. aegis maelstrom δ 22:31, 24 kwi 2006 (CEST)[odpowiedz]

Z tego co wiem, po odejsciu Marcina Przanyskiego Waldemar Nowak nie mial prawa do samodzielnego rozporzadzania prawami autorskimi i stworzyl nowy tytul - NSS. Dla mnie to byl koniec SS.

Dział "Rzut okiem" wcale nie był nowym działem. Był obecny w SS od pierwszego numeru. Podpisy pod screenshotami to też nie była "nowość" - to była jedna z cech charakterystycznych SS, którą potem zarzucono, a następnie przywrócono. Ja to muszę poprawić.--OSH (dyskusja) 15:37, 1 lip 2012 (CEST)[odpowiedz]