Przejdź do zawartości

Incydent na moście Marco Polo

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Incydent na moście Marco Polo
Wojna chińsko-japońska (1937–1945)
ilustracja
Czas

7 lipca 1937

Miejsce

w pobliżu Pekinu i Tiencinu

Terytorium

Republika Chińska

Przyczyna

prowokacje japońskie

Wynik

rozpoczęcie wojny chińsko-japońskiej

Strony konfliktu
 Chiny  Japonia
Dowódcy
Song Zheyuan
Qin Dechun
Kanichiro Tashiro
Siły
100 tys. żołnierzy 17,6 tys. żołnierzy
Straty
16 tys. zabitych 660 zabitych
Położenie na mapie Chin
Mapa konturowa Chin, blisko centrum na prawo znajduje się punkt z opisem „miejsce bitwy”
39,84917°N 116,21306°E/39,849167 116,213056

Incydent na moście Marco Polo – bitwa między chińską Narodową Armią Rewolucyjną a Cesarską Armią Japońską.

W 1937 roku w pobliżu mostu wojska japońskie zajęły zwrotnicę kolejową, co sprowokowało Chińczyków do ataku, a to z kolei dało Japończykom pretekst do zajęcia Pekinu, a następnie wschodniej części Chin.

Bitwę tę uważa się za początek wojny chińsko-japońskiej (1937–1945), a niekiedy również za faktyczny początek II wojny światowej, która tym samym miała by trwać od 7 lipca 1937 do 2 września 1945, choć również przyjmowana jest data 18 września 1931, czyli incydent mukdeński, który posłużył Japonii za pretekst do zajęcia Mandżurii.

Most Marco Polo

[edytuj | edytuj kod]
 Osobny artykuł: Most Marco Polo.

Marmurowy most znajduje się w Fengtai, południowym przedmieściu Pekinu. Łączy brzegi rzeki Yongding (永定河). Został zbudowany w 1192 roku; ma jedenaście łukowatych przęseł. Zrekonstruowany został za panowania cesarza Kangxi (1662–1722). Nosi nazwę Most Lugou (盧溝橋, Lúgōuqiáo), zwany jest także Mostem Marco Polo, jako że w relacji z podróży Marco Polo znajduje się opis przypuszczalnie tej konstrukcji.

Nad rzeką jest kamienny most tak piękny, że tylko kilka na całym świecie może się z nim równać.

z Opisania świata Marco Polo

Tło konfliktu

[edytuj | edytuj kod]

Japończycy zajęli w 1931 roku Mandżurię i przekształcili ją w pozornie niepodległe państwo Mandżukuo z Puyi, ostatnim cesarzem z dynastii Qing, jako władcą. Było to marionetkowe państwo w rękach Japończyków, nieuznawane ani przez Kuomintang, ani przez opinię światową.

Pod koniec 1932 roku japońska Armia Kwantuńska wkroczyła do prowincji Rehe. XXIX Korpus Armii Rewolucyjnej dowodzony przez generała Song Zheyuan próbował odeprzeć atak podczas obrony na linii Wielkiego Muru. Prowincja ostatecznie wpadła w ręce japońskie i tym samym obszary na zachód od Pekinu (w tamtych czasach zwanego Beipingiem) znalazły się w japońskiej strefie wpływów.

W 1933 roku prowincja Rehe (zwana także Jehol) została przyłączona do Mandżukuo pod pretekstem konieczności zabezpieczenia granic państwa cesarza Puyi. W ciągu następnych kilku lat to samo spotkało ziemie na północ od Pekinu. He Yingqin (何應欽) i Yoshijirō Umezu (梅津美治郎) podpisali 9 czerwca 1935 roku porozumienie, znane jako Pakt He-Umezu, na mocy którego uprawomocniona została japońska okupacja Hebei i Chaharu. Jeszcze w tym samym roku Japończycy utworzyli kolejne marionetkowe, antykomunistyczne małe państwo Wschodnie Hebei z rządem o nazwie Autonomiczna Rada Wschodniego Hebei (冀東防共自治政府). W rezultacie do 1937 roku Japończycy kontrolowali wszystkie ziemie wokół Pekinu.

Faza I

[edytuj | edytuj kod]

Pod koniec czerwca 1937 roku na zachodnim krańcu mostu pojawiło się kilkuset żołnierzy japońskich; ich ruchy śledziły wojska Kuomintangu stacjonujące w twierdzy Wanping. O świcie 7 lipca Chińczycy odebrali telegram z japońskiego dowództwa informujący o zaginięciu jednego z żołnierzy, który – zdaniem Japończyków – ukrywa się na terenie twierdzy. Dowództwo japońskie zażądało prawa wkroczenia do twierdzy w celu przeszukania jej. Większość historyków jest zdania, że cały incydent został sfabrykowany przez Armię Kwantuńską szukającą pretekstu do ataku na Chiny Środkowe, ale niektórzy uznają, że był to czysty przypadek. Niektórzy historycy japońscy, w celu zmazania odium japońskich zbrodni wojennych, twierdzą, że incydent został sprokurowany przez komunistów, którzy liczyli na wybuch walk pomiędzy Armią Kwantuńską a Kuomintangiem.

Pułkownik Ji za zgodą swego przełożonego generała Songa odmówił. Wieczorem tego samego dnia Matsui przesłał Ji ultimatum, w którym zapowiadał, że jeśli siły KMT nie zezwolą wojskom japońskim wkroczyć do twierdzy w ciągu godziny, otworzy ogień. W chwili wysyłania ultimatum działa japońskie były już wycelowane na twierdzę. Tuż po północy 8 lipca artyleria japońska zaczęła bombardowanie twierdzy, a przed świtem przez most ruszyła piechota wspierana przez czołgi. Zgodnie z rozkazem Songa, Ji na czele około 1 tys. ludzi przystąpił do obrony. Oddziały japońskie sforsowały most i po południu zajęły spory fragment twierdzy, ale gdy nadciągnęły znaczne posiłki wojsk KMT, musiały się wycofać na zachodni brzeg, proponując podjęcie negocjacji.

Faza II

[edytuj | edytuj kod]

Podczas narady wyższych dowódców armii Kuomintangu 12 lipca w Pekinie, Qin oznajmił, że XXIX Armia powinna bronić mostu i odrzucać wszelkie próby negocjacji z Japończykami, którym nie ufał. Zhang stwierdził z kolei, że incydent z 7 lipca da się rozwiązać drogą negocjacji. W tej sytuacji Song wysłał Zhanga, jako posła Kuomintangu, do Tianjinu na spotkanie z generałem Hashimoto, dowódcą wszystkich japońskich sił wokół Pekinu i Tianjinu oraz prowincji Chahar i Rehe.

Na początku Hashimoto powiedział Zhangowi, że Japończycy mają nadzieję rozwiązać incydent na drodze pokojowej. Zhang był pod wrażeniem ciepłego przyjęcia i wysłał do Songa telegram, w którym stwierdzał, że nie należy zwiększać sił KMT w okolicach Pekinu, bo to tylko zaogni sytuację. Song był jednak przekonany, że Hashimoto próbuje jedynie zyskać na czasie, tym bardziej że wywiad donosił o rosnącej liczbie wojsk japońskich z Mandżurii i Korei wokół Pekinu. W związku z tym, że ostatnie zwycięstwo siły KMT zawdzięczały wyłącznie przewadze liczebnej, przerzucił 132 Dywizję, której towarzyszył Qin, do przedmieścia Nanyuan leżącego między mostem a Pekinem. Podobnie jak większość chińskich sił XXIX Armia uzbrojona była wyłącznie w karabiny i ledwie wystarczającą liczbę broni maszynowej i granatników. Broni przeciwpancernej nie miała w ogóle. Należy jeszcze dodać, że przywódca Kuomintangu Czang Kaj-szek nie pałał sympatią do XXIX Armii (została sformowana z wojsk jego rywala politycznego Feng Yuxianga) i nie udzielał jej należnego wsparcia.

Japończycy obiecali nie atakować Pekinu i Tianjinu pod następującymi warunkami:

  1. Kuomintang musi zlikwidować wszelkie antyjapońskie organizacje i zakazać antyjapońskiej działalności w tych miastach,
  2. Kuomintang musi wziąć na siebie odpowiedzialność za incydent z 7 lipca,
  3. Song – żaden inny oficer XXIX Armii – musi przeprosić.

Zhang zaakceptował pierwszy punkt, a w nawiązaniu do punktu drugiego usunięty został dowódca batalionu broniącego mostu. Co do punktu trzeciego Zhang powiedział Hashimoto, że nie może decydować za Songa, a więc nie może odpowiedzieć od razu twierdząco. Hashimoto napomknął jeszcze, że Japończycy chętnie widzieliby Zhanga jako dowódcę wojsk KMT w pobliżu miasta. Gdy tylko Zhang wyruszył do Pekinu, Japończycy przypuścili generalny szturm.

Trzy dni później most i twierdza Wanping zostały zdobyte przez Japończyków. W Nanyuanie, które padło następnego dnia, najeźdźcy zmasakrowali 37. i 132. dywizję. Zhao został śmiertelnie ranny podczas bitwy, a Qin wycofał się do miasta na czele niedobitków. Wieczorem po upadku Nanyuanu zjawił się wreszcie Zhang. Kilka dni później Song ustąpił ze wszystkich cywilnych funkcji i mianował Zhanga na swoje miejsce burmistrzem Pekinu. Następnie Qin i Song wyszli na czele oddziałów XXIX Armii z miasta, które w ciągu kilku godzin miało się poddać. Armia japońska wkroczyła do Pekinu 18 sierpnia, nie napotykając żadnego oporu; Zhang pozostał na stanowisku burmistrza, ale czuł się oszukany i uciekł z miasta tydzień później.

Po walce

[edytuj | edytuj kod]
Most Marco Polo obecnie

Wraz z upadkiem Pekinu i Tianjinu (30 lipca) cała Nizina Chińska stanęła otworem przed japońskimi zmechanizowanymi dywizjami, które zajęły ją do końca roku.

Chińskie armie były odtąd w ciągłym odwrocie aż do ciężko wywalczonego zwycięstwa w bitwie o Tai’erzhuang.

Wokół postępowania sił KMT wobec japońskiego parcia na Pekin trwa dyskusja historyków. Niektórzy uważają, że pomiędzy Zhangiem i Songiem istniało tajemne porozumienie, skutkiem którego Zhang objął stanowisko burmistrza Pekinu, co umożliwiło Songowi i Qinowi bezpieczne wycofanie się z miasta celem odtworzenia bojowej siły XXIX Armii.

Inni twierdzą, że Japończycy oszukali Zhanga, atakując miasto nawet wówczas, gdy KMT przyjął wszystkie stawiane warunki. Zhang był oczerniany przez chińską prasę; niektóre gazety (np. w Szanghaju) widziały w nim zdrajcę ojczyzny. Po przybyciu do Nankinu Zhang kajał się publicznie, ale wybaczono mu, dopiero gdy zginął w walce z Japończykami.