Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział I
Wygląd
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Koran |
Rozdział | Otwierająca |
Pochodzenie | Koran |
Wydawca | Aleksander Nowolecki |
Data wyd. | 1858 |
Druk | J. Jaworski |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Jan Murza Tarak Buczacki |
Tytuł orygin. | القُرْآن |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
ROZDZIAŁ I.[1]
wydany w Mekce — zawiera wierszy 7.
W imie Boga litościwego i miłosiernego[2].
1. Niech będzie chwała Bogu, władcy światów[3].
2. On jest miłosierny i dobrotliwy.
3. On jest królem dnia sądnego[4].
4. Ciebie Panie czcimy, i Twéj opieki wzywamy.
5. Prowadź nas drogą zbawienia[5],
6. Drogą tych, których obsypałeś Twemi dobrodziejstwy[6];
7. A nie tych, którzy na Twój gniew zasłużyli i w błąd popadli[7].
- ↑ Pierwszy rozdział ma tytuł fatihat ol kitab, rozdział rozpoczynający dzieło, albo poprostu el fatiha; zowią go także: el surat el'uafije rozdział uzupełniający wszystkie inne, el surat el kafije rozdział dostateczny, to jest zastępujący inne, el surat el hamd, albo el szukr, albo el dua rozdział chwały, dziękczynień i modlitw; el surat el szafije rozdział uzdrawiający; el szefa lekarstwo; asas podstawa; surat el kenz rozdział skarbu. Nazywają go jeszcze sab'ol mesani siedm wierszy powtarzanych, gdyż Muzułmanie odmawiają go częściej jak inne i tej modlitwie przypisują cudowne własności. Nazywają go nakoniec omm'ul kur'an matką Koranu, omm'ul kitab matką książki: nie należy mięszać znaczenia, jakie to słowo ma tutaj, z innemi ustępami Koranu, które w swojem miejscu wskażemy.
- ↑ Po arabsku bissmilahi'rrahmani'rrahim. To wezwanie czyta się na czele wszystkich rozdziałów Koranu oprócz IX. Wyraz rahman odnosi się do Boga jako obejmującego w swem miłosierdziu wszystkie istoty bez żadnej różnicy, rahim przeciwnie oznacza miłościwego w znaczeniu bardziej określonem, to jest: względem dobrych, wiernych, czyli zasługujących na łaskę. Lubo przekład dany tutaj nie przedstawia różnicy istniejącéj między temi dwoma wyrazami arabskiemi, zachowaliśmy go wszakże dla tego, że jest ogólnie przyjęty.
- ↑ Wyraz alemin znajdujący się w tekście był rozmaicie tłomaczony. Porównanie różnych ustępów gdzie się ten wyraz znajduje, dozwala nam przełożyć go raz przez świat, drugi raz przez wszystkich, ogół rodzaju ludzkiego.
- ↑ Najwyższy sędzia i samowładny w dniu sądu ostatecznego; ponieważ w tym dniu przeznaczy jednym pobyt wieczny w raju, a drugim w piekle.
- ↑ Kazimirski tłomaczy ten wyraz przez: Prosta ścieżka, to jest: islam, islamizm.
- ↑ Tych, których obsypałeś i t. d. znaczy Proroków i posłańców Boga.
- ↑ Kommentatorowie stosują te wyrazy: którzy na twój gniew zasłużyli do Żydów, a wyrazy: którzy w błąd popadli do Chrześcian. W ogólności Mahomet traktuje daleko łagodniej Chrześcian niż Żydów. Obacz Rozdział V. wiersz 85—87.
Po ostatnim wierszu tego rozdziału potrzeba powiedzieć amin (amen); jest to sonnua (zwyczaj), opierający się na tych słowach Mahometa: „Gabryel nauczył mnie powtarzać amen, ile razy skończę odmawiać fatiha.“
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Władysław Kościuszko, Mahomet i tłumacza: Jan Murza Tarak Buczacki.