Absolutnie uwielbiam jak co chwilę zmienia się klimat. No i do bólu kocham wszystkich bohaterów (no i big love, że poznajemy ich dzieje jakoś bardziejAbsolutnie uwielbiam jak co chwilę zmienia się klimat. No i do bólu kocham wszystkich bohaterów (no i big love, że poznajemy ich dzieje jakoś bardziej, bo nie wszystko było pokazane w anime!)...more
Co prawda nie jest to mój ulubiony tom, ale nie mogę się doczekać aż rozwinie się wątek miłosny A, no i NIENAWIDZĘ tego bachora, błagam, niech ktoś sięCo prawda nie jest to mój ulubiony tom, ale nie mogę się doczekać aż rozwinie się wątek miłosny A, no i NIENAWIDZĘ tego bachora, błagam, niech ktoś się go pozbędzie...more
Pomysł na fabułę fajny, ale bardzo nie w moim stylu :((( Gdyby wszystko było w klimacie horroru to nie mogłabym się oderwać, a że jest w klimacie "komePomysł na fabułę fajny, ale bardzo nie w moim stylu :((( Gdyby wszystko było w klimacie horroru to nie mogłabym się oderwać, a że jest w klimacie "komediowym" to w ogóle do mnie nie przemawia...more
Nie spodziewałam się że AŻ TAK mi się spodoba. Końcówka pierwszego rozdziału złamała mi serce, przez co cały dalszy ciąg był bardzo słodko-gorzki.4.75
Nie spodziewałam się że AŻ TAK mi się spodoba. Końcówka pierwszego rozdziału złamała mi serce, przez co cały dalszy ciąg był bardzo słodko-gorzki.
Z jednej strony wszystko jest tu rozczulające, z drugiej po prostu smutne i podoba mi się to. NO I ZAKOŃCZENIE OMG, CZEMU NIE MAM 2 CZĘŚCI OD RAZU PRZY SOBIE.
3.5 Czas na filozoficzne ecie pecie które zawsze są w mangach i anime, bohaterowie mają jakieś niezrozumiałe motywy działania, no i dużo rzeczy się dzi3.5 Czas na filozoficzne ecie pecie które zawsze są w mangach i anime, bohaterowie mają jakieś niezrozumiałe motywy działania, no i dużo rzeczy się dzieje ogólnie, ale trochę wolno ta akcja się rozwija. Więc czekam na kolejną część. No ale nowa postać męska>>>>>>>>>>>>>...more
Totalnie nie dla mnie. Nie rozumiem zachwytów, męczyłam się z nią ponad tydzień (a ma 180 stron), spowodowała u mnie zastój czytelniczy i wynudziła mniTotalnie nie dla mnie. Nie rozumiem zachwytów, męczyłam się z nią ponad tydzień (a ma 180 stron), spowodowała u mnie zastój czytelniczy i wynudziła mnie dogłębnie. Mamy milion powtórzeń, brak jakiejkolwiek akcji, mdłych bohaterów i tytułowego tygrysa, który był jedyną ciekawą rzeczą, a pojawia się może na 3 stronach.
Wzięłam ją, bo promowano ją jako ,,Murakamiego z Indonezji'' - i o ile Murakamiego lubię, z tym jego pisaniem o niczym, to o tyle Kurniawan absolutnie do mnie nie trafił....more
2.5 Książka z gatunku tych, które czyta się niesamowicie szybko i równie szybko ulatują z pamięci.
Ogólnie to przyjemnie mi się czytało i do tego wkręci2.5 Książka z gatunku tych, które czyta się niesamowicie szybko i równie szybko ulatują z pamięci.
Ogólnie to przyjemnie mi się czytało i do tego wkręciłam się w historię mimo, że absolutnie nic się nie działo, ale wszystko było takie jakieś...powierzchowne. I ten portret psychologiczny i opis obsesji, zakończenie, no wszystko było jakieś takie ogólne i niepogłębione. A szkoda, mam wrażenie zmarnowanego potencjału.
Niby oglądałam anime i myślałam, że nic mnie nie zaskoczy, a tu proszę. Matko, jak ja kocham te wszystkie postacie, tutaj są tysiąc razy lepsze I BOLI MNiby oglądałam anime i myślałam, że nic mnie nie zaskoczy, a tu proszę. Matko, jak ja kocham te wszystkie postacie, tutaj są tysiąc razy lepsze I BOLI MNIE SERCE JAK TO CZYTAM ALE I TAK TO KOCHAM...more
To chyba jedyna manga, której jedna strona potrafi złamać mi serce, a na drugiej jest rysunek toalety z grafitti na ścianie ,,sraj nie gadaj'' Czy już To chyba jedyna manga, której jedna strona potrafi złamać mi serce, a na drugiej jest rysunek toalety z grafitti na ścianie ,,sraj nie gadaj'' Czy już wspominałam, że Legoshi w mandze jest 100 razy lepszy niż Legoshi w anime?...more